Rogaty kot
M.B. tom VIII, str. 20 i 25
„Dwa
lub trzy dni temu miałem sen. Czy chcecie usłyszeć o czym? Jako bardzo mi
bliscy i kochani, jesteście obecni w moich snach. Zdawało mi się, że znajduję
się wśród was radośnie rozbawionych na wielkim placu zabaw. Każdy miał jakiś
kwiat: różę.., lilię.., fiołek.., albo równocześnie i różę i lilię, nie mówiąc
o innych kwiatach. Naraz zjawił się obrzydliwy kot, czarny jak węgiel. Miał
rogi, oczy czerwone, jak rozżarzone węgle, długie ostre kły i odrażająco wzdęty
brzuch. Ten wstrętny potwór skradał się ku wam i pazurami gwałtownie ściągał
wasze kwiaty do ziemi. Ujrzawszy ohydną poczwarę, przeraziłem się tym bardziej,
że ku mojemu zdziwieniu, wy nie
zdawaliście sobie sprawy z grożącego niebezpieczeństwa. Widząc, jak skrada
się do mnie by zniszczyć moje kwiaty, rzuciłem się do ucieczki, lecz ktoś mnie
zatrzymał:
«Nie
uciekaj» — usłyszałem głos. — «Szybko powiedz chłopcom, by wznieśli swoje prawe
ramiona wysoko ponad łeb tej wstrętnej bestii»
Wykonałem
polecenie. Potwór próbował podskakiwać, ale z powodu swego wielkiego ciężaru
padał niezdarnie na ziemię za każdym razem.
Lilia,
moi drodzy synowie, symbolizuje cnotę czystości, przeciwko której szatan
prowadzi ustawiczną wojnę. Biada
tym, którzy swój kwiat trzymają nisko! Szatan na pewno go im odbierze. Są
to ci wszyscy, którzy rozpieszczają swoje ciało przez przejadanie się i
dogadzanie sobie, którzy unikają pracy, bezczynnie marnują czas, czy też lubują
się w nieskromnych rozmowach i książkach,,. Słowem, którzy unikają samozaparcia
się... Błagam was, moje dzieci, zwalczajcie tego wroga, inaczej bowiem on was
zwycięży.
Ta
walka wcale nie jest łatwa. Lecz Pismo św. podaje nam sposoby, których mamy
używać.
«Ten
zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem»(Mat. 1-7, 21).
Podnoście swoje ramiona ku Bogu, a wasze kwiaty będą bezpieczne. Czystość jest
cnotą niebiańską. Kto chce ją zachować, musi się kierować ku niebu. Modlitwa
jest tu niezastąpiona. Mam na myśli wasze ranne i wieczorne pacierze, odmawiane
pobożnie i z uwagą, medytacje i mszę św., częstą spowiedź i Komunię św.,
kazania i egzorty, nawiedzenia Najświętszego Sakramentu, modlitwę różańcową i
spełnianie waszych szkolnych obowiązków. Dzięki modlitwie unosić się będziecie
ku niebu. W ten sposób uchronicie tę najpiękniejszą z cnót. Brońcie się tak uparcie, jak uparcie
atakuje was szatan, a wtedy nikt wam tego skarbu nigdy nie odbierze»
Niestety brak dzisiaj św. Jana Bosko,
dlatego nie ma nikogo, kto by uświadamiał młodym, i nie tylko młodym, o
niebezpieczeństwie utraty życia wiecznego.
Brak też katolickiej Mszy św.
Wszechczasów. Dlatego tak wiele ludzi wpada do piekła jak deszcz.